Historia klubu część VIII: Sezon 1990/1991

Czas na kolejny artykuł o historii klubu. Tym razem można będzie zgłębić wiedzę o sezonie 1990/91 drużyn seniorów oraz drużyn młodzieżowych, które w tym okresie osiągały bardzo dobre wyniki.

"Jeżeli chodzi o sezon rozgrywkowy 1990/91, to zasadniczy trzon pierwszej drużyny seniorów LZS Żabno tworzyli następujący zawodnicy:

Dariusz Mikuta, ks. Witold Maślanka, Jarosław Cholewa, Daniel Mikos, Paweł Korus, Grzegorz Liro, Janusz Miękina, Piotr Rozborski, Dariusz Paton, Ignacy Żelazo, Paweł Góral, Janusz Kucięba, Andrzej Miękina, Marek Madejski, Tomasz Wróbel i Paweł Bezak

Zespół występował oczywiście w klasie okręgowej, w której osiągnął dość dobre wyniki. Szczególnie udana była runda jesienna, co podbudowało apetyty wielu kibiców. Niestety, gorzej już było podczas rozgrywek wiosennych, a to z kolei wpłynęło na pewne rozczarowanie. Drużyna na koniec sezonu rozgrywkowego zajęła ostatecznie 9. miejsce w tabeli klasy okręgowej. Na rozegranych łącznie 28 spotkań zespół zdobył 27 pkt., strzelił 43 bramki, tracąc 44. Nie pozostawało nic innego, jak oczywiście oczekiwać na kolejny sezon z nadziejami na lepszą postawę żabnieńskiej drużyny.

Z powodzeniem w rozgrywkach klasy wojewódzkiej występowali juniorzy LZS Żabno. To właśnie chłopcy, szkolenie przez K. Kuliga, tworzyli bezpośrednie zaplecze pierwszej drużyny seniorów. Liga, w której występowali juniorzy, liczyła średnio od 12. do 14. zespołów i składała się głównie z wiodących klubów ówczesnego województwa tarnowskiego. Wyjazdów było zatem sporo, ale korzyści szkoleniowe też były na miarę oczekiwań. Cieszyli się działacze, dużo zadowolenia okazywały także władze samorządowe.

Również wiele ciepłych słów można skierować pod adresem żabnieńskich trampkarzy. Ścisła współpraca z miejscową szkołą podstawową była postrzegana w ówczesnym województwie tarnowskim jako jeden z przykładów prawidłowej współpracy klubu z oświatą. Z pewnością zasługa w tym kierownictwa szkoły (dyr. Zygmunta Zająca), który zawsze udostępniał obiekty zarówno zawodnikom pierwszej drużyny, jak i zespołom młodzieżowym. Przecież w takich miejscowościach jak Żabno, nie było to zbyt powszechne, a wspomniana działalność i współpraca godna była podkreślenia.

Praktycznie drużyny trampkarzy (młodszych kl. V-VI i starszych kl. VII-VIII) korzystały z własnego sprzętu sportowego, a jedynym problemem dla działaczy klubowych było odpowiednie przygotowanie stadiony, zapewnienie środków transportu na mecze wyjazdowe oraz opłaty sędziowskie. Rozgrywanie spotkań z czołowymi zespołami młodzieżowymi ówczesnego województwa tarnowskiego - obie drużyny trampkarzy występowały (podobnie jak juniorzy) w klasie wojewódzkiej - przynosiło pożądane efekty. Nic zatem dziwnego, że najmłodsi reprezentanci żabnieńskiego klubu byli w tym okresie postrzegani jako jedni z najlepszych i zawsze zajmowali czołowe miejsca w swoich kategoriach rozgrywkowych. Podobnie było podczas występów drużyn trampkarzy w rozgrywkach ligi halowej i ligi szkolnej.

Wspomnieć w tym miejscu wypada o obozach sportowych organizowanych jeszcze w latach 80. Niestety, początki transformacji ustrojowej (trudna sytuacja ekonomiczna całego kraju), to jedna z głównych przyczyn zaniechania tej formy szkoleniowo-wypoczynkowej w naszym małym miasteczku. Młodzież uzdolniona sportowo brała udział corocznie (okresy wakacyjne) w tego typu obozach, a korzyści płynące z tak spędzonego czasu były obopólne - zarówno dla rodziców jak i dla klubu. Chociaż na początku lat 90. nie prowadzono już takiej formy szkolenia i wypoczynku, chociaż ograniczono również zajęcia pozalekcyjne, to jednak praca z młodzieżą w szkole, jak i w klubie LZS Żabno, nadal przebiegała w miarę prawidłowo, a nawet w dość szerokim zakresie.

Bardzo miłą niespodziankę sprawili w sezonie 1990/91 właśnie trampkarze żabnieńskiego klubu, występując w rozgrywkach ligi szkolnej. Po przejściu wszystkich eliminacji rozgrywkowych (gminne, rejonowe i półfinałów), drużyna awansowała do finałów wojewódzkich. Te odbywały się 3 czerwca 1991 r. w Tarnowie-Mościcach. W czasie rozgrywek żabnieńscy trampkarze pokonali Dębicę 4:2 i Bochnię 4:0, co wiązało się ze zdobyciem mistrzostwa województwa tarnowskiego. Nagrodą był wyjazd do Krosna, gdzie w dniach 6-9 czerwca odbyły się Igrzyska Młodzieży Szkolnej Makroregionu “Małopolska”. Wyniki jakie uzyskał zespół były następujące: Żabno - SP 111 Kraków 10:0, SP Przeworsk - Żabno 5:2, Żabno - SP nr 18 Nowy Sącz 3:1, SP nr 6 Mielec - Żabno 9:1 i Żabno - SP nr 4 Jasło 0:4. Ostatecznie zespół z Żabna zajął w tych rozgrywkach czwarte miejsce, co można uznać za spory sukces.

Skład, w jakim występowała drużyna trampkarzy starszych LZS Żabno w sezonie 1990/91 przedstawiał się następująco: Grzegorz Szymura, Radosław Dumański, Mariusz Włoch, Waldemar Dzierżanowski, Paweł Liro, Grzegorz Cholewa, Sławomir Żołądź, Krzysztof Górowski, Rafał Wójcik, Mariusz Górowski, Krzysztof Kłusek, Grzegorz Sęk, Rafał Urban, Piotr Spinda i Andrzej Lizak. Rozgrywki w klasie wojewódzkiej trampkarze starsi zakończyli na czwartym miejscu.

Tak więc wspominamy sezon rozgrywkowy można było zaliczyć w żabnieńskim klubie do udanych. Zarówno działacze, jak i kibice oraz zawodnicy oczekiwali znacznie lepszych występów w przyszłości. Chodziło szczególnie o pierwszą drużynę LZS Żabno. Wierzono, że następne rozgrywki przyniosą jeszcze więcej zadowolenia i satysfakcji.

Jeżeli chodzi o końcową tabelę rozgrywek o mistrzostwo klasy okręgowej sezonu 1990/91, to przedstawiała się następująco:

Przerwę w rozgrywkach wykorzystano w klubie do wykonania wielu prac poprawiających dotychczasowe warunki socjalne. Przeprowadzono zatem doraźny remont zaplecza, a więc szatni i natrysków oraz zakupiono część nowego sprzętu sportowego."

Drużyna LZS-u Żabno z tego sezonu rywalizowała na dobrym poziomie w klasie okręgowej, ale przede wszystkim na wyróżnienie zasługuje drużyna trampkarzy starszych, w której znajdowało się wielu utalentowanych zawodników. Drużyna ta poza satysfakcjonującymi wynikami ligowymi walczyła na wysokim poziomie z drużynami z całej Małopolski i również Podkarpacia. Doświadczenia zdobyte podczas tego typu rozgrywek, a także szansa prezentacji swoich umiejętności szerszej publiczności pozwoliła kilku zawodnikom z tej drużyny na spory awans sportowy w przyszłości.

Cytat z książki "LZS i MLKS "Polan" Żabno w latach 1990-2010" autorstwa Pawła Domańskiego