Historia klubu część XIX: Historyczny awans do IV ligi!

Przed nami już dziewiętnasty odcinek felietonów o historii żabnieńskiego klubu piłkarskiego.

W tym artykule poznamy informację z sezonu 1999/2000, czyli o podsumowaniu działalności zmieniającego się zarządu LZS Żabno oraz wyborze nowego zarządu. Przeczytamy także o bardzo udanym sezonie rozgrywkowym w wykonaniu seniorów oraz drużyn młodzieżowych, a także o towarzyskich meczach z przeciwnikiem ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich.

"Lipiec upłynął wyjątkowo spokojnie w żabnieńskim klubie. Zawodnicy korzystali z urlopów, a jedynie zarząd przygotowywał się do walnego zebrania wszystkich członków. Pracy, tym razem biurowej nie brakowało.

Konferencja sprawozdawczo-wyborcza LZS Żabno zwołana została na dzień 27 lipca 1999 r. Miejscem zebrania było Centrum Kultury, a na obrady przybyło ponad 60 osób. Byli obecni nie tylko zawodnicy i działacze, ale również inni sympatycy piłki nożnej w Żabnie oraz zaproszeni goście.

Zebranie otworzył prezes ustępującego Zarządu LZS Żabno - Marian Fido. Jednym z pierwszych punktów konferencji było sprawozdanie z działalności klubu za lata 1993-1999. Znalazły się w nim zarówno pozytywy (tych było więcej) jak i negatywy, które wynikały głównie z braków dostatecznej ilości środków finansowych. Prezes M. Fido przedstawił w dalszej części wystąpienia analizę minionego okresu pod względem działalności sportowo-wychowawczej w następujących aspektach: organizacyjnych, szkoleniowych, kadry trenerskiej, transferów, imprez sportowo-rekreacyjnych, bazy socjalnej oraz finansów. Dokonał również dokładnego rozliczenia przychodów i rozchodów, dziękując równocześnie wszystkim wspierającym klub LZS Żabno - czyli sponsorom. Osobne podziękowania skierowane zostały pod adresem władz administracyjnych Żabna, które przeznaczały w wielu przypadkach dodatkowe środki na rozwój bazy sportowej. Bardzo wiele ciepłych słów skierował ustępujący prezes w stosunku do działaczy, trenerów, zawodników oraz kibiców, którzy w sposób szczególny interesowali się drużynami i osiąganymi przez nie wynikami.

Zasadniczym punktem konferencji były wybory do nowych władz klubu. Powołany przez zebranych nowy Zarząd LZS Żabno ukonstytuował się następująco:

Prezes - Ryszard Łoś

Z-cy - Jerzy Pantera i Jerzy Jachimek

Sekretarz - Eugeniusz Mikos

Skarbnik - Henryk Wasylewicz

Członkowie - Andrzej Miękina, Henryk Szpilski, Grzegorz Sęk i Jan Kijowski I

Komisja Rewizyjna - Mirosław Wajda (przew.), Paweł Domański i Marian Fido

Kadra szkoleniowa - Tadeusz Syrek - trener pierwszej drużyny, Mariusz Szostak - trener rezerw, Paweł Bezak - juniorzy, Roman Osuch - trampkarze młodsi i starsi

Kierownik pierwszej drużyny - Eugeniusz Mikos

Gospodarz obiektu - Stanisław Buczek

Od tego czasu wszystko w żabnieńskim klubie zależało już od nowego zarządu, a przede wszystkim od samych zawodników. Nakreślono dość obszerne plany, łącznie z podjęciem walki o awans do wyższej klasy rozgrywkowej. Sytuacja stała się bowiem na tyle sprzyjająca, ponieważ najsilniejsze dotychczas zespoły nie występowały od tego sezonu w klasie okręgowej. Zrezygnowała z gry Jadowniczanka, a do innej grupy przeszedł Chemik Pustków i LZS Radomyślanka. Zespół z Żabna znalazł się zatem w gronie faworytów. Mimo wszystko, LZS Żabno nie miał łatwych przeciwników. W sezonie 1999/2000 w klasie okręgowej występowali jeszcze: Błękitni Tarnów, Dąbrovia, Dunajec Zakliczyn, LZS Gosławice, Huragan Buchcice, LZS Nowa Jastrząbka, Orzeł Dębno, Pogoń Biadoliny Radłowskie, Pogórze Pleśna, LZS Rzezawianka, Szreniawa Nowy Wiśnicz, Tuchovia, Unia Niedomice, Wisła Szczucin i Wisłoka II Dębica.

Okres przygotowawczy - chociaż krótki, był dość intensywny dla żabnieńskich zawodników. Trenowano nawet cztery razy w tygodniu. Początek zmagań o mistrzostwo klasy okręgowej wyznaczono na 15 sierpnia 1999 r. Ale jeszcze przed rozpoczęciem rozgrywek rundy jesiennej pierwsza drużyna LZS Żabno uczestniczyła w finałach o Puchar Burmistrza Żabna. Mecz o pierwsze miejsce, kończący rywalizację zespołów gminnych, odbył się 8 sierpnia na stadionie w Żabnie. W finale wystąpił LZS Żabno, którego przeciwnikiem była drużyna z Odporyszowa. Ponieważ w normalnym czasie padł wynik 1:1, rozstrzygnięcie nastąpiło w rzutach karnych, w których lepszą okazała się drużyna żabnieńska (3:2).

Dopiero po tym turnieju trener T. Syrek powołał zasadniczą kadrę LZS Żabno na nowy sezon 1999/2000. Znaleźli się w niej: Grzegorz Szymura, Dariusz Patoń, Paweł Góral, Paweł Łoś I, Jan Pochroń, Marcin Węgiel, Piotr Jachimek, Tomasz Urban, Grzegorz Sęk, Andrzej Biernat, Bartłomiej Lustofin, Marek Madejski, Rafał Cegielski, Rafał Urban, Paweł Łoś II, Daniel Krzaczek, Daniel Mikos, Grzegorz Trytko, Michał Sęk, Daniel Kurzawski, Grzegorz Liro i Marcin Lustofin.

Natomiast tuż po rozpoczęciu rozgrywek mistrzowskich klub LZS Żabno podejmował gościnnie dwie drużyny (juniorów i seniorów) reprezentujące Zjednoczone Emiraty Arabskie. Były to zespoły z klubu ABU DABHI. Mecze przy bardzo licznie zgromadzonej publiczności, co było zresztą sporą atrakcją dla żabnieńskich kibiców, rozegrano 1 września. W kategorii juniorów zwycięstwo w stosunku 5:0 odnieśli zawodnicy ZEA, a mecz pomiędzy seniorami zakończył się wynikiem 3:1 dla LZS Żabno. Na zakończenie pobytu tak niecodziennych gości w Żabnie odbyło się wspólne spotkanie, połączone z poczęstunkiem i wymianą drobnych upominków. Drużyny z Emiratów przebywały w tym czasie na obozie szkoleniowym w Tarnowie i rozgrywały mecze kontrolne z pobliskimi klubami.

Mecze rundy jesiennej rozpoczęły się 15 sierpnia, a zakończyły 7 listopada 1999 r. Jeżeli chodzi o rozgrywki klasy okręgowej, różnie kończyły się spotkania drużyny LZS Żabno. Jednak zasadniczym celem było utrzymanie jak najlepszego kontaktu z czołówką tabel. Plany się powiodły, a zespół po rundzie jesiennej nadal miał szansę na zajęcie w końcowym rozrachunku czołowego miejsca w tabeli. Po zakończeniu tej rundy czołówka klasy okręgowej przedstawiała się następująco:

Jeszcze w połowie tej rundy z zamiarem opuszczenia stanowiska trenera pierwszego zespołu LZS Żabno nosił się Tadeusz Syrek. Jednak po wielu dyskusjach i wyjaśnieniu pewnych nieścisłości szkoleniowiec zdecydował się pozostać nadal trenerem żabnian. Pisała o tym m.in. “Gazeta Krakowska” (01.10.99). Oto fragment wspomnianego artykułu:

Bardzo ładnie w rozgrywkach zaprezentowały się drużyny młodzieżowe. Juniorzy młodsi występowali w klasie okręgowej, gdzie przeciwnikiami LZS Żabno byli: Wisłoka Dębica, Okocimski Brzesko, Unia Tarnów, Tuchovia, Dunajec Zakliczyn, MOSiR Bochnia i Olimpia Wojnicz. Z kolei trampkarze (młodsi i starsi) awansowali do I ligi. Tam spotkali się z następującymi drużynami: Okocimski Brzesko, Unia I Tarnów, Wisłoka Dębica, MOSiR Bochnia, Tarnovia, Dąbrovia, Dunajec Zakliczyn, Błękitni Tarnów i Unia II Tarnów. Nic zatem dziwnego, że o punkty również na tym szczeblu rozgrywek nie było łatwo, a mecze także dostarczały sporo emocji. Skład drużyny starszych (bo oni tworzyli bezpośrednie zaplecze) przedstawiał się w tym sezonie następująco: Krzysztof Kobos, Piotr Światłowski, Michał Kijowski, Szymon Zieliński, Bartłomiej Wielgus, Krzysztof Radwan, Dawid Kurzawski, Grzegorz Świątek, Mateusz Szpilski, Mateusz Pudełko, Bartosz Gubernat, Łukasz Macko, Jacek Bieś, Mateusz Lustofin i Kamil Pudełko.

Drużyny młodzieżowe (podobnie jak w latach ubiegłych) brały także udział w rozgrywkach ligi halowej. Mecze rozgrywano od połowy stycznia do końca lutego 2000 r. Wprawdzie większej roli zespoły z Żabna nie odegrały, ale już sam udział w lidze przyniósł nie tylko zadowolenie, co przede wszystkim korzyści szkoleniowe.

Przygotowania od rundy wiosennej pierwsza drużyna LZS Żabno rozpoczęła zaraz w drugim tygodniu stycznia 2000 r. Tradycją było, że pierwszy miesiąc zawodnicy ćwiczyli na sali gimnastycznej, ale następne treningi odbywały się na stadionie. Nastąpiły pewne zmiany w składzie osobowym kadry pierwszego zespołu. Z drużyny odeszli: Andrzej Miękina, Grzegorz Sęk, Andrzej Biernat, Piotr Jachimek (studia) oraz Dariusz Patoń, który powrócił do LKS Odporyszów. Treningi wznowił natomiast Łukasz Kijowski. Chociaż były to znaczące ubytki, to jednak działacze, zawodnicy i kibice wierzyli że różnica ośmiu punktów do lidera (Pogoni Biedoliny Radłowskie) będzie możliwa do zniwelowania, a zespół włączy się do rywalizacji o zwycięstwo w klasie okręgowej.

W okresie przygotowawczym pierwsza drużyna rozegrała również mecze kontrolne. M.in. przeciwnikami byli: Tarnovia, Wolania Wola Rzędzińska oraz zespoły z gminy Żabno. Były także spotkania eliminacyjne w ramach Pucharu Polski. Jednak nie wyniki były tu istotną rolą, chodziło głównie o stronę szkoleniową, a właściwie wyłonienie przed rundą rewanżową zasadniczego składu zespołu. W porównaniu z rundą jesienną kadrę uzupełnił wspomniany wcześniej Łukasz Kijowski.

Ale wynikły również inne problemy, dotyczące natury organizacyjnej. Chęć odejścia z Zarządu LZS Żabno zgłosiło kilka osób, co wiązało się z dodatkowymi czynnościami uzupełnienia składu. Noszono się także z zamiarem zmiany nazwy żabnieńskiego klubu, a więc i jego statutu. Jednak pociągnięcia te zamierzano dokonać na początku lipca, na co zgodę musiało wydać ogólne zebranie członków.

Marzenia sympatyków piłki nożnej w Żabnie spełniły się do końca. Runda wiosenna była wyjątkowo udana w wykonaniu żabnieńskich piłkarzy. Przygotowania zawodników i zabiegi działaczy nie poszły na marne, a drużyna większość spotkań zakończyła zwycięstwami. Jeszcze tydzień przed zakończeniem rozgrywek LZS Żabno zapewnił sobie awans do IV ligi, wygrywając na swoim stadionie z Wisłoką II Dębica 3:1. Natomiast zwycięstwo 2:0 nad Orłem w Dębnie (ostatnia kolejka) było praktycznie formalnością. Końcowa tabela klasy okręgowej sezonu 1999/2000 przedstawiała się następująco:

Na temat awansu i działalności LZS Żabno pisała na swoich łamach “Nowa Gazeta Żabnieńska” - nr 6, czerwiec 2000 r. Oto fragmenty owego artykułu:

Teraz pozostało mieć tylko nadzieję, że drużyna LZS Żabno podoła wymaganiom czwartej ligi i dostarczy zarówno działaczom jak i kibicom sporo emocji. Wszystko pozostawało zatem w “nogach” piłkarzy.

Po zakończeniu rozgrywek drużynę LZS Żabno opuścili: Marcin Węgiel, Andrzej Biernat oraz Jan Pochroń."

Sezon 1999/2000 w wykonaniu drużyny seniorów był bardzo udany, mimo 9 punktów straty do lidera po rundzie jesiennej i stracie kilku ważnych zawodników, zespół na wiosnę pokazał swoją wartość i z możliwych 45 punktów do zdobycia, uzyskał 38. Wyczekiwany od kilku sezonów awans do IV ligi stał się faktem. Drużyna stanie przed możliwością zmierzenia się ze znacznie mocniejszymi rywalami niż do tej pory. Nowy zarząd klubu będzie musiał solidnie popracować w przerwie letniej, by klub wzmocnili zawodnicy pozwalający na podwyższenie poziomu sportowego w drużynie, która i tak wydaje się być mocniejsza w każdym kolejnym sezonie swojej gry. Ciągle też wzmacniają ją zawodnicy wyróżniający się w drużynach młodzieżowych, a także w rezerwach.

Cytat z książki "LZS i MLKS "Polan" Żabno w latach 1990-2010" autorstwa Pawła Domańskiego