Pogrom w drugim meczu kontrolnym!
MLKS "Polan" Żabno 4:0 LKS "Sokół" Maszkienice
Skład: Łukasz Młodawski - Wojciech Prażuch (60' Tyler Marchwiany), Kamil Jachym (46' Testowany 1), Krzysztof Lechowicz, Filip Wróbel (46' Bartłomiej Spinda) - Szymon Zieliński (46' Daniel Kurzawski), Wojciech Sołtysiak (46' Bartłomiej Kijowski), Dawid Kurzawski (46' Testowany 2), Maksymilian Jankowski (46' Testowany 3), Krystian Majka (46' Testowany 4) - Wojciech Kruk (46' Maciej Smagacz)
Bramki: Wojciech Kruk, Maciej Smagacz, Daniel Kurzawski, Tyler Marchwiany
Przebieg spotkania:
Obie drużyny od początku chciały zdominować posiadanie piłki i spokojnie przygotowywały swoje akcje. W pierwszych minutach zdecydowanie w tym elemencie przeważał Sokół. Jednak im dalej w mecz tym bardziej inicjatywę przejmowała drużyna z Żabna. Pierwsza połowa przebiegała głównie na budowaniu akcji i skutecznej obronie obu drużyn, które nie dawały jakichkolwiek możliwości na poważniejsze zagrożenie bramki. Drużyna Polanu największe zagrożenie stworzyła przy okazji kilku groźnych dośrodkowań ze stałych fragmentów gry, natomiast zespół z Maszkienic najgroźniejsze sytuacje tworzył w bocznych sektorach boiska. Bramkę na 1:0 w pierwszej połowie po wyśmienitej asyście Sołtysiaka, strzelił Kruk.
Na drugą część spotkania zespół Sokoła zdecydował się mocniej zaatakować w pierwszych minutach, jednak Polan zdołał wychodzić z pressingu przeciwnika co otwierało sporo możliwości do ataku. Pierwszą bramkę po przerwie strzelił Smagacz z rzutu karnego wykreowanego z indywidualnej akcji jednego z graczy testowanych. Następnie po akcji zespołowej w środku pola bramkę z dystansu zdobył Kurzawski. Pod koniec meczu swoje okazje na odrobienie strat miał zespół gości, jednak byli nieskuteczni w swoich działaniach pod bramką Polanu. Wynik meczu na 4:0 ustalił Marchwiany wykorzystując podanie z prawego skrzydła.
Drugi mecz kontrolny, druga wygrana, drugie czyste konto i sporo bramek. Jest to bardzo optymistyczny prognostyk przed następnymi meczami żabnieńskiego klubu. Widać, że problemy jakie drużyna miała w meczach sparingowych w zimie zaczynają zanikać i funkcjonowanie drużyny na boisku wygląda coraz lepiej. Liczymy, że jakość drużyny będzie tylko rosła, a ich forma wystrzeli w najważniejszym momencie czyli podczas rozgrywek ligowych.
Komentarze