Wygrana w Derbach Powiśla!

MLKS Dąbrovia Dąbrowa Tarnowska 1:2 MLKS “Polan” Żabno

Skład: Mikołaj Ciombor - Maksymilian Jankowski, Filip Wróbel (46’ Kamil Jachym), Krzysztof Lechowicz, Wojciech Prażuch - Szymon Zieliński, Wojciech Sołtysiak (75’ Łukasz Młodawski), Krystian Majka, Grzegorz Szuran (68’ Daniel Duź), Adrian Zawada - Wojciech Kruk

Bramki: Wojciech Kruk 2x

Przebieg spotkania:

Mecz nie rozpoczął się zbytnio po myśli drużyny Polanu. Szybko stracona bramka z rzutu rożnego mocno podcięła skrzydła gościom na większą część pierwszej połowy. Zespół z Dąbrowy Tarnowskiej kontrolował spotkanie, spokojnie rozgrywając piłkę i szukając wolnej przestrzeni na boisku. Jednak nie byli oni w stanie zagrozić bramce Polanu ponownie, dając tym samym okazje gościom do podniesienia się z kolan i z każdą upływającą minutą siły na boisku się wyrównywały. Po przerwie na wodę w okolicach 30 minuty do mocnego ataku ruszyła żabnieńska drużyna i dzięki zwiększonej agresji oraz dzięki wysiłkom całego zespołu udało zdobyć się wyrównującą bramkę. Górne podanie za plecy obrońców wykorzystał Kruk, który w sytuacji sam na sam z bramkarzem obiegł go i skierował piłkę do pustej bramki.

W drugiej odsłonie spotkania utrzymywał się stan z końcówki pierwszej połowy. Polan dominował posiadanie piłki, a gospodarze nieco wycofani czekali na możliwość przeprowadzenia kontrataku. Do 85 minuty meczu obie drużyny miały kilka dobrych sytuacji do wykorzystania, jednak nie można powiedzieć, że były to sytuacje stuprocentowe, aż w końcu po zgraniu głową długiej piłki przez Kruka, Majka wyszedł na pojedynek biegowy z trzema zawodnikami Dąbrovii. Nie udało im się go zatrzymać przepisowo i sędzia wskazał na punkt oddalony o 11 metrów od bramki. Karnego pewnie wykorzystał Kruk posyłając bramkarza w niewłaściwą stronę. Wynik meczu mógł się jeszcze zmienić w końcówce, ale świetna postawa bramkarza Polanu dała ostatecznie gościom zwycięstwo.

Zwycięstwo w derbowym pojedynku cieszy bardziej niż zwykle, gdyż w ostatnich latach Dąbrovia była w stanie mocno napsuć krwi drużynie z Żabna, pokonując ją trzykrotnie w ostatnich trzech spotkaniach. Gra drużyny w tym spotkaniu może cieszyć, zwłaszcza czas od 30 do 90 minuty. Można przyczepić się nieco do gry w pierwszych 30 minutach, gdy drużyna atakowała nieco ospale i przewidywalnie. Pozostała część spotkania to już występ drużyny, która tak się podobała w pierwszych meczach kontrolnych przed sezonem. Mamy nadzieję, że ta ważna wygrana nakręci drużynę na kolejne mecze i już w przyszłą niedzielę będziemy mogli zobaczyć znowu bardzo dobry występ Polanu Żabno, tym razem przed własną publicznością!